Jest zjawiskiem prawidłowym, gdy mowa o kolanku hydraulicznym. Jeśli chodzi o kolano anatomiczne, nie powinno jej tam być. Temat może nie do końca przyjemny, ale warto być na niego przygotowanym – zwłaszcza, jeśli aktywnie uprawiasz sport (a wierzymy, że tak jest!).
Woda w kolanie jest na tyle niefotogeniczna, że dzisiejszy artykuł będziemy ubarwiać zdjęciami jeża, który ostatnio podbija serca wielu internautów. Tu w wydaniu jesiennym, adekwatnie do aktualnej pory roku.
źródło wszystkich zdjęć: instagram.com/marutaro_hedgehog/
Odpowiednia ilość wody w organizmie jest zjawiskiem ze wszech miar korzystnym. Gdy jednak woda pojawia się w kolanie, powinna jak najszybciej stamtąd zniknąć. Zanim podpowiemy, jak sobie z nią poradzić – kilka słów o tym, czemu się tam pojawia.
Potoczne mianem wody w kolanie określa się nadmiar płynu, który gromadzi się w stawie kolanowym w wyniku toczącego się w nim stanu zapalnego. Przyczynami takowego mogą być np. skręcenia, zwichnięcia czy uszkodzenie więzadeł. Staw kolanowy należy do najbardziej wrażliwych – łatwo ulega urazom czy przeciążeniom. Dlatego warto dbać o silne mięśnie ud, które stanowią swoisty stelaż wzmacniający.
Silne mięśnie = mniej urazów! Dbaj o swoją własną siłę, a nie wyręczaj się siłą innych;)
Teraz trochę anatomii, żebyście lepiej mogli sobie wyobrazić cały proces. Naturalną reakcją organizmu na wszelkie tego typu urazy jest otoczenie stawu płynem. Na co dzień jamę stawu wyściela tzw. błona maziowa, produkująca płyn. Dzięki niej stawy nie ocierają się o siebie, co byłoby bolesne i skutkowałoby ich szybkim zużyciem, ale mogą (dosłownie i w przenośni;)) działać płynnie. Gdy dochodzi do urazu stawu kolanowego, błona maziowa ulega podrażnieniu, a reakcją jest produkcja płynu w nadmiarze. Właśnie w ten sposób tworzy się w kolanie woda.
Dlaczego jest taka szkodliwa? Poza tym, że stan zapalny sam w sobie jest niepożądany, przykre są również dodatkowe dolegliwości towarzyszące schorzeniu. Kolano puchnie i zaczyna wyglądać jak przysłowiowy balon, który boli przy próbie poruszania lub stanięcia na chorej nodze (ustaje gdy odciążysz kolano). Naturalną konsekwencją są więc problemy z poruszaniem i sztywność stawu. Dodatkowym defektem może być siniak, który często towarzyszy urazom.
Dbaj o swoje stawy, by nie dopuścić do wody w kolanie!
Kto jest najbardziej narażony na tego typu schorzenie? Przede wszystkim osoby, które uprawiają sport mocno obciążający kolana. Ryzykowna może być np. jazda na nartach lub rowerze, a także gra w tenisa i piłkę nożną lub szermierka. Co ważne, o ryzyku mówimy wtedy, gdy dany sport uprawiany jest w sposób zbyt intensywny, czyli obciążający stawy – nie bój się, że szkodliwe skutki będzie niosła ze sobą umiarkowana aktywność.
Ćwiczysz? Rób to z głową i nie przeciążaj organizmu!
Stawy kolanowe podtrzymują ciężar ciała. A zatem, gdy ważysz zbyt dużo, staw kolanowy jest bezustannie przeciążany, co również może w końcu objawić się wodą w kolanie. Jeśli chcesz uniknąć tej dolegliwości – unikaj również nadwagi! Dbaj o swoją sylwetkę dzięki diecie i aktywności, a także (jakżeby inaczej!) pijąc odpowiednie ilości wody.
Szczupli piją dużo wody, ale nie idzie ona w kolana;)
Tyle o prewencji. A jak pozbyć się wody w kolanie, gdy ta już się pojawi? Najczęściej niezbędna jest tu wizyta u specjalisty. Jeśli odczuwasz ból, opuchliznę i sztywność kolana po urazie – zgłoś się do lekarza, który wykona RTG kolana, a w razie potrzeby – punkcję, która pomoże usunąć nadmiar płynu. Przed wizytą możesz jednak ulżyć sobie domowymi sposobami. Staraj się ułożyć w taki sposób, by obolałe kolano było powyżej biodra. Przyłóż do niego okład z lodu (kostki włóż do folii lub ręczniczka – nie przykładaj ich bezpośrednio do skóry) i trzymaj go przez ok. 20 min. Dzięki temu zmniejszysz ból i zatamujesz ewentualne krwawienie podskórne (które jest przyczyną siniaka). Dodatkowo możesz złagodzić dolegliwości usztywniając staw opaską elastyczną, stosując okłady z octu, Altacetu lub – dla wielbicieli medycyny naturalnej – schłodzonych uprzednio w lodówce surowych ziemniaków lub kapusty. A jeśli zależy Ci na jak najszybszym pozbyciu się siniaka, kup w aptece maść z arniki.
Woda w kolanie jest uciążliwą i bolesną dolegliwością, która może spotkać każdego z nas. Jeśli jednak nie przeciążasz organizmu i dbasz o zdrową wagę – zagrożenie jest dużo mniejsze. A gdy już doszło do urazu – wypróbuj sposoby z naszego artykułu i spójrz na sympatycznego jeża, a od razu poczujesz się lepiej;)
Bo każdą dolegliwość można przyjąć z uśmiechem!
