WC wywiad

19 listopada – czyli właśnie dziś – obchodzony jest Światowy Dzień Toalet. Z tej okazji przybliżamy dziś kilka ciekawych faktów z ich życia;)

źródło: ourstage.com

Pisaliśmy już o światowych standardach toaletowego wzornictwa, przedstawialiśmy również etymologię samej nazwy i statystyki związane z dostępem do toalet na świecie. Dziś pora na kilka ciekawostek o podłożu historycznym. Które z nich znaliście już wcześniej, a które są dla Was nowością?

INTEGRACJA – KOEDUKACJA
W Starożytnym Rzymie toaleta była miejscem spotkań. Idealna na pogawędki, ploteczki, wymianę poglądów, a nawet negocjacje biznesowe! Otwarte umysły nie rozgraniczały się ze względu na płeć – toalety były koedukacyjne, sedesy stały naprzeciwko siebie, a w jednym pomieszczeniu mogło ich być nawet 50!

CLOACA MAXIMA
Zapamiętajcie tę nazwę, bo to pierwszy, główny i najbardziej znany kanał ściekowy. Powstał w Starożytnym Rzymie. Nowoczesny i ekologiczny wynalazek? Niekoniecznie! Wszystkie toaletowe nieczystości spływały z niego… do Tybru – czyli głównego źródła miejskiej wody pitnej.

CZYM WYCIERAĆ?
Popularny obecnie papier toaletowy to towar deficytowy nie tylko w czasach PRL. W Starożytnym Rzymie jego rolę pełniła gąbka nasączona wodą – narzędzie wielokrotnego użytku. W różnych rejonach świata i kulturach używano do tego m.in. tkanin, trawy czy mchu, wody, kamyków lub… rąk. Pierwszy fabryczny papier toaletowy został wprowadzony w USA w 1857 roku. Sprzedawał go Joseph Gayetty i to jego nazwisko widniało na arkuszach papieru. Co ciekawe, papier ten był nawet reklamowany. Zachwalano go jako „doskonale czysty artykuł do toalety i ochrony przed hemoroidami”.

źródło: thisiswhyimbroke.com

CLOACINA
To słowo jest imieniem… bogini ścieków! Co ciekawe, patronowała ona w Starożytnym Rzymie nie tylko sprawom toaletowym, ale również… udanemu życiu seksualnemu. To się nazywa ciekawe połączenie:P

JAK ZAWŁADNĄĆ ŚWIATEM?
Marcin Luter, znany reformator, mógł poszczycić się posiadaniem prywatnej toalety. Można uznać, że służyła mu ona również jako pracownia. Podobno właśnie tam sformułował on swoje słynne 95 tez.

GRATKA DLA NAUKOWCÓW
Toalety są niezwykle cennym materiałem badawczym. Zajmują się nimi np. archeolodzy, botanicy, architekci, ichtiolodzy i wielu innych naukowców. Odpowiednie badania pozwalają określić np. szczegóły związane z dietą i chorobami występującymi w społeczeństwie. W dawnych czasach ludzie nie wiedzieli jeszcze, że sieci nie lubią śmieci, więc toalety służyły również jako kosze na odpady. Fachowcy mogą znaleźć w nich wiele ciekawych eksponatów, o czym świadczy np. fakt, że w tym roku w Elblągu zorganizowano specjalną wystawę prezentującą toaletowe znaleziska. Ale pamiętajcie – nie róbcie tego na własną rękę! Odpowiedni strój, maska, i kompetencje to podstawa dla WC-badacza;)

ANARCHIA
Choć w Starożytności sprawy toaletowe były na całkiem zaawansowanym poziomie, zatrzymały się, a nawet cofnęły w rozwoju około XVIII wieku. Swoje potrzeby załatwiano wtedy… wszędzie! Każde miejsce mogło stać się toaletą i nie było w tym nic dziwnego. Panowie po prostu ściągali spodnie, a panie nie musiały robić nawet tego – chodziły wszak w sukienkach i wcale nie zakładały pod nie bielizny. „Przystanek WC” – dosłownie! Czasy te określono mianem „wypróżnieniowej anarchii”.

IDZIE SIĘ!
W tych anarchicznych czasach była to podstawowa uliczna komenda. Bo nie dość, że załatwiano się gdzie popadnie, to jeśli robiono to jednak w domu – ścieki były wylewane przez okno na ulicę. Sposobem na przetrwanie tych czasów w suchym i czystym stanie był okrzyk „IDZIE SIĘ!”. W ten sposób oznajmiało się swoją obecność, a „wylewacze ściekowi” byli na tyle uprzejmi, że na chwilę wstrzymywali się z działaniami.

WC KING
Znacie powiedzenie „tam, gdzie król chadza piechotą”? Może i piechotą, ale na pewno nie sam. Toaleta i prywatność? Nic z tego! Królowie korzystali z toalet w obecności swojego orszaku! Podobnie jak w Starożytnym Rzymie, było to często miejsce negocjacji. Mało tego! Czasem władcy posiadali WC wbudowane w… tron;) Dzięki temu mogli skutecznie łączyć obowiązki władcy z potrzebami człowieka. Lenistwo? Absolutnie! Chodziło o względy bezpieczeństwa. Dla Henryka Walezego (króla Polski i Francji), samotne chodzenie do toalety skończyło się śmiercią (został w tym ustronnym miejscu zamordowany).

źródło: blogs.worldbank.org

LUDZIE Z BRANŻY?
Przemysł toaletowy przyciągał ludzi z różnych środowisk. Pierwsza toaleta z możliwością spuszczenia wody to dzieło angielskiego poety. John Harrington był nie tylko artystą, ale również posiadaczem słynnej ciotki – królowej Elżbiety I. I to właśnie ona zleciła mu projekt WC, który zrealizował w 1596 r. W 1738 r. opatentowane zostało natomiast umieszczane pod muszlą kolanko, które zapobiegało wydobywaniu się nieprzyjemnych zapachów. Twórcą wynalazku był… zegarmistrz, Alexander Cummings.

WC DEFENSYWNE
Fekalia jako amunicja? Takie rzeczy tylko w średniowieczu! Wtedy to podczas obrony zamków wylewano je ze specjalnie przygotowanych dołów lub po prostu z zarośli prosto na głowy wrogów. Trzeba przyznać, że to broń całkiem ekologiczna, jakby nie patrzeć z surowców wtórnych – wszak żołnierze i tak musieli załatwiać swoje potrzeby. To się nazywa recykling!

WC BUT
Japonia to kraj nie tylko wschodzącego słońca i kwitnącej wiśni, ale również niezwykłych toaletowych obyczajów. Przyzwyczajeniem jego mieszkańców jest bowiem zmienianie obuwia przy wchodzeniu to toalety. Zamiast kapci pokojowych należy ubrać wtedy specjalne kapcie ubikacyjne:)

Która z informacji najbardziej Was zaskoczyła? Żądnym wiedzy polecamy jeszcze obejrzeć świetną infografikę, która bardzo kompleksowo podchodzi to tematu:)

wsparcie merytoryczne: ciekawostkihistoryczne.pl, infografika.wp.pl, woda.edu.pl, onet.pl,
kabinysanitarne.pl, dyplom.pazdziora.com, villeroy-boch.pl,
kwasnicki.prawo.uni.wroc.pl

Poprzedni artykuł

ZIOŁOWODA II

Następny artykuł

HERBASTORY

About the author

Warto przeczytać

JOIN THE DISCUSSION

Wystąpił błąd.