Wodny gadżet na dziś – dla zmotoryzowanych

Czyste auto bez zużywania ogromnych ilości wody? Są na to sposoby!

Racjonalne gospodarowanie wodą i zawsze czyste auto – czy da się to pogodzić? Oczywiście! Z pomocą przyjdzie wodny gadżet. Dziś przed Wami przyjazne środowisku i skuteczne sposoby mycia samochodu.

Jak czyścić auto? Jeszcze kilkanaście lat temu częstą praktyką była wyprawa nad jezioro lub rzekę i mycie pojazdu za pomocą dostępnej tam wody. Mydliny z samochodowym brudem spływające do naturalnych zbiorników wodnych? Najgorzej! Dobrze, że to już przeszłość.

Na szczęście takie praktyki są już zabronione.
źródło: wedkuje.pl

W dzisiejszych czasach najpopularniejszym rozwiązaniem jest myjnia. Można wybrać automatyczną lub ręczną. W obu przypadkach trzeba będzie trochę zapłacić, a całe wydarzenie ująć w planie dnia (nie zawsze myjnia znajduje się blisko domu, jest czynna w konkretnych godzinach, bywają tam też kolejki). No i w końcu – w każdym z tych przypadków zużyjemy sporo wody. Zwykle około 50, a w myjni bez zamkniętego obiegu wody nawet do 200 litrów. To i tak lepszy wynik niż jeśli zdecydujemy się na samodzielne mycie auta za pomocą ogrodowego węża – wtedy możemy zużyć nawet do 400 litrów wody. Nie tylko zużyć, ale również zanieczyścić – a brudna woda spływająca po glebie to dla środowiska nic dobrego.

Może i wygodne, ale czy ekologiczne?
źródło: automotiveblog.pl

Wygodną metodą czyszczenia auta, która jednocześnie pozwala zmniejszyć zużycie wody, jest mycie z wykorzystaniem pary. Tłoczona pod bardzo wysokim ciśnieniem sucha para skutecznie usuwa wszelkie zabrudzenia. Umycie 1 auta to zużycie zaledwie 1-2 litrów wody. Skąd taka wydajność? Wszystko dzięki zamianie wody w parę. Choć wyrzucana pod ciśnieniem, mimo to jest bezpieczna dla delikatnych elementów samochodu, takich jak choćby uszczelki czy szyby. Dysza dociera do nawet trudno dostępnych elementów nadwozia i skutecznie je czyści. Później wystarczy przetrzeć szmatką. Żadnych zacieków;) Kolejną zaletą jest fakt, że po takim myciu grunt pozostaje suchy – para nie osadza się na ziemi.

Mycie z użyciem pary – ten sposób pozwoli zaoszczędzić wodę
źródło: autokompleks.eu

W myjkę parową można się zaopatrzyć na własność (rozbieżność kosztów jest spora – zależna od specyfiki urządzenia – od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych). Można jednak również skorzystać z myjni parowej – tego typu obiektów pojawia się na szczęście coraz więcej.

Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie znaleźli również jakiejś wodnej ciekawostki powiązanej z tematem. W tym artykule będzie nią Gleamfire – innowacyjne urządzenie, dzięki któremu umyjemy samochód domowym sposobem, a jednak zaoszczędzimy sporo wody. Inspiracją dla twórcy urządzenia, przedsiębiorcy Johna Lohavichana, było… akwarium, a konkretnie fakt, że rybki są w stanie w nim żyć dzięki wodzie zachowującej wciąż czystość, a to za sprawą wykorzystania filtra. Co zatem, jeśli taki filtr zastosujemy do oczyszczenia wody, którą myjemy auto? Odpowiedzią na to pytanie jest właśnie Gleamfire – urządzenie, dzięki któremu możemy dysponować około 5 litrami wody wielokrotnego użytku.

Zresztą co tu pisać – po prostu zobaczcie, jak to działa:

Urządzenie jest obecnie na etapie prototypowym, a twórca poszukuje inwestora. Czy warto wdrożyć je do produkcji?

About the author

JOIN THE DISCUSSION