Wody na chłody!

Gaszenie pragnienia kojarzy się Wam głównie z gorącymi letnimi dniami? Wydaje się Wam, że nawadniać organizm trzeba przede wszystkim podczas upałów („wody dla ochłody”)? Macie rację… wydaje się Wam! Zimą organizm również bardzo potrzebuje wody.

źródło: cleanethics.com

W okresie jesienno-zimowym często czujemy się bardziej senni lub lekko ociężali. Jemy więcej gorących i wysokokalorycznych potraw, chętnie spędzamy czas w ciepłych – ale też przez to dość suchych – pomieszczeniach. Mamy mniej energii i skarżymy się np. na bóle głowy, jesteśmy też bardziej podatni na infekcje. Czy wiecie, że jedną z przyczyn może być odwodnienie?

 

Zimą uwielbiamy delektować się gorącą kawą. Czemu nie;) Nie zapominajmy jednak o wodzie!
źródło: abstract.desktopnexus.com

Gdy temperatura spada, spada też nasza ochota na szklankę wody. Chętniej sięgamy np. po gorącą czekoladę albo słodką i ciepłą kawę z miodem i cynamonem. Odczuwamy zmniejszone pragnienie
i dlatego zapominamy o regularnym piciu wody. Tymczasem to substancja, której potrzebujemy zawsze – niezależnie od pory roku! Zimą dużo czasu spędzamy w ogrzewanych pomieszczeniach, które – choć przytulne i ciepłe – mają jednak dość suche powietrze, co tym bardziej zwiększa poziom naszego odwodnienia. Zauważyliście, że zimą musicie częściej nawilżać skórę np. dłoni i ust (stają się suche, spierzchnięte)? To również objaw odwodnienia. Pomyślcie, że to samo dzieje się w Waszym organizmie – zimą bardzo brakuje mu wody, skąd często bierze się złe samopoczucie.

 

Optymalne nawodnienie to nawilżona i zdrowa skóra, nawet podczas mroźnej zimy!
źródło: going-well.com

Woda wpływa korzystnie na cały nasz organizm „od środka”. Dzięki temu poprawia m.in. kondycję skóry, włosów i paznokci. Co ważne, nawilża również błony śluzowe, dzięki czemu zwiększa naszą odporność na wirusy, które lubią atakować nas jesienią i zimą. Dlatego lekarze często zalecają picie wody przy zakażeniach górnych dróg oddechowych i gdy mamy gorączkę. Odpowiednie nawodnienie organizmu pozwala też lepiej działać lekom wykrztuśnym, które wykorzystuje się przy leczeniu męczącego kaszlu.

Jeśli nie przekonują Was powyższe argumenty, może zadziała ten związany ze zgrabną sylwetką;) Woda to jeden z najlepszych naturalnych sprzymierzeńców smukłej figury. Ta informacja przyda się Wam szczególnie zimą, kiedy często dochodzi do przyrostu wagi. Więcej jedzenia, mniej ruchu, święta… i nagle nie mieścimy się w swoje ubrania! Dzięki regularnemu nawadnianiu organizmu apetyt będzie mniejszy, a metabolizm utrzymany na optymalnym poziomie, który nie będzie sprzyjał tyciu;)

Odwodnienie to również zmęczenie. Zima daje nam ku niemu dostatecznie dużo powodów (krótkie dni, wiatr i niskie temperatury wycieńczają i nie nastrajają optymizmem). Nie dodawajmy do tego jeszcze braku wody w organizmie! Odpowiednio nawilżony, będzie miał więcej energii, która pozwoli walczyć z jesienno-zimową chandrą i przeciążeniem.

 

Uśmiechnij się z wodą, na zimowo!
źródło: truehdwallpaper.com

A zatem głowa do góry i szklanka wody w dłoń! Wody na chłody i do przodu!;)

About the author

Warto przeczytać

JOIN THE DISCUSSION

Wystąpił błąd.